Każdy jest ważny... Nie tylko najlepsi strzelcy, ale i rezerwowi. Nawet ci, którzy nie zagrają ani minuty.
W Hiszpanii dzieci nie mogą się już doczekać piątkowego poranka. Jak co roku znajdą w domu prezenty od Trzech Króli. To hiszpańska tradycja.
Polacy już nie grają. Ale my świętujemy dalej.
Problemy w szkole. Dramat w rodzinie. Odejście ojca. Mama drugi raz wychodzi za mąż. Franciszek ucieka z domu. Wydaje mu się, że nikt go nie kocha. Chce sprawdzić, jak bardzo jest kochany.
Strzela gole piętą i tyłem głowy. A każdy mecz zaczyna... na kolanach. Dziękuje Bogu za grę i prosi o opiekę.