Nieodpowiednia reakcja
Od jakiegoś czasu podoba mi się chłopak. Ostatnio po mszy uśmiechnął się do mnie przy swoim koledze i moich koleżankach! Byłam w siódmym niebie! Niestety, nie odwzajemniłam uśmiechu, a po drugie odwróciłam się. Wydaje mi się, że się obraził. Strasznie źle się z tym czuję. Przecież tak mi na nim zależy, a to było odruchowo. Nie chodzimy do jednej szkoły, więc nie mam z nim większego kontaktu.
Zrozpaczona 11-latka