Przez dwa dni w skansenie kolejowym w Chabówce trwał pokaz parowozów i pociągów historycznych.
Ich szybkość sprawiła, że zaczęto poruszać się sprawniej. Ich siła sprawiła, że przewożono więcej.
Wielki parowóz nie wyhamował na końcu torowiska. Przebił ścianę dworca i spadł wprost na ulicę.
Na peronie w Bytomiu stoi kremowo-niebieski pociąg. Za 4 godziny i 24 minuty będzie w Berlinie.
Są bardzo szybkie, bardzo nowoczesne i… bardzo bezpieczne. Mkną także w Polsce.
Myślisz, że wiesz jak wygląda samochód? Mylisz się grubo. Pojazdy budowane do pobijania rekordów prędkości, nie mają nic wspólnego z autami poruszającymi się po naszych drogach.