Gdy Fryderyk miał tyle lat, co Wiktoria, skomponował pierwszego poloneza. W wieku Adama grał lepiej od swojego pierwszego nauczyciela. A niewiele starszy od Marty, swoją grą zachwycał wiedeńską prasę. Trudno porównywać się z Chopinem, ale wiele można się od niego nauczyć.
Ich nazwiska znacie z artykułów w „Małym Gościu”. Piszą o wszystkim: o sporcie, historii, sztuce, o ministrantach…. Tym razem opowiadają o ulubionych książkach, takich, które czytali jako dzieci i pamiętają je do dziś.