Nieśmiałość, która przeszkadza
Jestem bardzo nieśmiała. Analizuję każde swoje słowo, 100 razy zastanawiam się, czy coś powiedzieć, aż w końcu jest już za późno, żeby to wtrącić. Próbuję coś z tym robić, ale mi nie wychodzi i tylko się zniechęcam. Często mam wrażenie, że ludzie źle mnie odbierają, bo mogę sprawiać wrażenie zarozumiałej, wyniosłej. A ja po prostu się stresuję. Nawet jak idę ulicą czy szkolnym korytarzem, to mam wrażenie, że plączą mi się nogi, że poruszam się nienaturalnie. Nie umiem tańczyć na dyskotekach czy weselach. Gdy z kimś rozmawiam, nie potrafię patrzeć tej osobie w oczy. Na lekcjach rzadko się zgłaszam, kiedy odpowiadam, to cicho i niepewnie. Denerwuje mnie czerwienienie się. Cały czas boję się, że powiem coś głupiego. A raczej boję się, że nie wiem czegoś, co jest oczywiste i przez to się ośmieszę. Stresuję się nawet głupim wyjściem do sklepu, załatwieniem błahej sprawy u znajomej mamy, itp.
14-latka