Zdawało mi się, że serce we mnie pęka
Listonoszka z Ávila opowiadała, że czegoś takiego jeszcze nie było. Żeby dwa razy w ciągu dnia z pełną torbą listów iść pod ten sam adres.
Gęsim piórem nie pisze się byle czego. Zapisuje się nim tylko najważniejsze chwile z Panem Bogiem.
Rozmawiałam z wujem o Bogu i próżności tego świata
Dzięki Bogu doprowadziłam mój zamiar do skutku
Nie było fundacji bez jakiegoś dla mnie cierpienia
Panie, Ty mnie nigdy nie opuściłeś
Duszę moją wystawiałam na nieszczęście
Pan dał mi taki pokój i radość, że one nigdy nie ustały