Znaleźli ją na targu. Małą, bezdomną dziewczynkę. Zaopiekowali się, dali dom, otwarli serce. Tu troszczą się o wszystkie dzieci. Nawet o te, których nie znają.
Rozmawiała w jedenastu językach. Ale czasem jeden uśmiech wystarczył, by innych zbliżyć do Boga.
Wywiad z księdzem Markiem zmalował Franek Fałszerz
Franciszkanin Józef z Kupertynu wszedł nieśmiało do olbrzymiej sali audiencyjnej Pałacu Watykańskiego. Z bijącym sercem zbliżył się do tronu. Siedział tam papież Urban VIII. Był bardzo szczęśliwy, że stoi przed samym następcą świętego Piotra! Z radości… uniósł się w powietrze.
Rozmowa z księżną Marią Krystyną Habsburg
Nieszczęśliwe panny, źli rycerze, upiorne karoce. Podobno każdy zamek ma swojego ducha.
Wiecie, jaką nazwę nosiło miasto Katowice 50 lat temu? Nie uwierzycie: Stalinogród.
Na trudne pytania odpowiada o. Jacek Salij, dominikanin