W kościele zakładają białe, lektorskie alby. A po służbie... grają w teatrze, na 14-metrowej planszy lub przy stoliku z zielonym suknem.
Pomagają w parafii, zostają ministrantami miesiąca czy całego roku. Słuchają nawet dyrektora opery. Ambitna grupa.
Wybitni naukowcy, profesorowie, eksperci. Dziś uczą innych. Kiedyś sami chodzili do szkoły. Jakimi byli uczniami? Czego w szkole uczyli się najchętniej? Kiedy wiedzieli, że pójdą tą drogą?
1 września to początek roku szkolnego. Dla jednych radość ze spotkań ze znajomymi dla innych ciężki czas końca wakacji.
Co łączy prezydenta Ignacego Mościckiego, premiera Tadeusza Mazowieckiego, błogosławionego ojca Honorata Koźmińskiego i podróżnika Tony Halika? Wszyscy chodzili do tej samej szkoły – najstarszej szkoły w Polsce.
O przygodzie w Bieszczadach, wiązaniu sznurówek, huraganie podczas łaciny, i świetnej pamięci św. Jana Pawła II opowiadają ci, którzy znali go osobiście.