Drobna, niepozorna, a wprawia w popłoch niewielkie ptaki i leśne gryzonie.
Jest piękny słoneczny dzień. Rolando bierze książki i biegnie do pobliskiego lasku. Śpiew ptaków i ciszę mąci jakiś szelest. To partyzanci. Jeden wyciąga broń i chce strzelać.
Masz jak ptaki i kwiaty ufać, że Bóg się o ciebie zatroszczy, a nie jak one nie pracować.
Przez podlaską krainę wolno meandruje legendarna Biebrza – ojczyzna brodatych łosi, bobrów, wielkich sumów i setek tysięcy ptaków.
W ubiegłym wieku ludzie wiele wycierpieli od zbrodniczego systemu zwanego komunizmem. A w Chinach cierpiały nawet ptaki.
Ogromne, szerokie skrzydła, klinowaty ogon (u dorosłych biały) to cechy rozpoznawcze bielika – największego z krajowych ptaków drapieżnych.
Na Podkarpaciu kończą się sejmiki bocianie. Ptaki przygotowują się do odlotu do Afryki. Południowo-wschodnią Polskę opuszczają zazwyczaj 25-26 sierpnia.
Maleńkie roztocza, ślimaki, owady, niezliczone bezkręgowce, ryby, płazy, gady, ptaki i ssaki. To zwierzęta żyjące w Polsce.
Gdy pomiędzy drzewami pojawia się jego okazała sylwetka, las zamiera. Leśne gryzonie i drobne ptaki śpiewające muszą się mieć na baczności.
Gdy śnieg przykryje ogród czy podwórko, nie tylko sanki, łyżwy, lepienie igloo czy bałwana sprawiają wiele radości. Świetną zabawą jest też obserwowanie ptaków.