W XX wieku szlachetni ludzie padali ofiarami komunistycznej i faszystowskiej dyktatury. W XXI wieku padają ofiarami źle rozumianej demokracji i tolerancji
Lubi zadawać zagadki. Po śniadaniu studiuje opasłe księgi historyczne. Twierdzi, że prawdziwą modlitwą jest życie. Nawet tętno ma z Ewangelii.
Przed wyborem na papieża chodził w pocerowanej sutannie. Jako papież zdołał przekonać największych władców do wspólnej obrony chrześcijaństwa przed islamem.
Na górze Synaj Mojżesz przekazał Izraelitom Dziesięć Przykazań, a Jezus w Kazaniu na Górze przekazał uczniom Osiem błogosławieństw.
Wzmocnił władzę papieską, gdy poskromił władców. Wzmocnił królestwo Boga, gdy poparł świętych.
Odpowiedział im Jezus: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”.(J 6,35) Mówią ludzie: „Wiarą się człowiek nie naje”. Bo nie spróbowali.