Mam problem z moją młodszą siostrą. Ona jest głupia, przyczepiła się do mnie... ja mam 15 lat ona 5. Przecież bez przesady, nie będę się z idiotką zadawać... a ona wciąż coś chce, że jeszcze mam się z nią bawić. Jak się jej pozbyć? Starsza siostra
Śmieszą mnie moi rówieśnicy, którzy tyle energii wkładają w życiu wirtualne. Najważniejsze jest zaistnienie na Facebooku, naciąganie informacji na swój temat itd. Nie istnieję na tym portalu, nie zamierzam tego robić i nie dzieje się nic złego, nikt się ze mnie nie śmieje, nikt się nie odsuwa. Czy ze mną jest coś nie w porządku? Licealistka
Zakochałam się w chłopaku po uszy. On chyba też coś tam czuł. Teraz już sama nie wiem, co o tym myśleć. W domu sądzę, że on nie dla mnie, a w szkole myślę, że kocham. Co z tym zamętem w głowie zrobić? Niepewna
Stanowimy grupkę przyjaciółek, ale wciąż się coś miesza, wciąż jedna faworyzuje drugą, każda walczy o swoją pozycję, czuje się niepewna. Mamy problem, gdy idziemy razem, zawsze któraś uważa, że ją odtrącamy.... Szóstoklasistka
Tym razem będzie o Komunii św. – Ale co robi tu ten duży słoń? – zapytacie. Poza tym, co to za połączenie – słoń i Komunia św. I słoń, i Komunia św. coś zasłaniają. Słoń potrafi i pół świata zasłonić. Nie tylko dlatego, że jest wielki jak słoń, ale też dlatego, że nazywa się „słoń”.
Ostatnio bywam bardzo leniwa. Nic mi się nie chce i wcale dobrze się z tym nie czuję. Jednocześnie mniej się modlę, wszystko jest takie tylko mechaniczne. Idę do kościoła, bo tak powinno być, ale to tylko obowiązek. Chcicałałabym się zmienić, ale coś mnie stopuje. Leniuch
Moja najlepsza przyjaciółka coraz częściej mnie opuszcza, spędza przerwy z innymi dziewczynami, śmieją się. Chcę z nią na ten temat poważnie porozmawiać, ale czy to coś da? Jak odzyskać przyjaciółkę? Opuszczona
Szukałam Boga, były chwile, że czułam Jego obecność, ale ostatnio moja wiara gaśnie. Uznaję normy moralne, są słuszne, ale w sprawach wiary mam mnóstwo wątpliwości. No, może coś tam drgnęło ostatnio... Nastolatka
Rozmawiałam na skypie z nieznanym mężczyzną po angielsku. On miał kamerę, ja nie. On mnie nie widział, ja go tak. Bardzo wypytywał o wiek, zajęcia i nagle ujrzałam go gołego. Gdzie coś takiego zgłosić? Zmartwiona
Dziewczyna odmówiła zaproszenie. Zawsze mnie denerwowało, że ludzie, którzy są niekulturalni, przyciągali do siebie wielu przyjaciół i byli lubiani. Nie zamierzam się zmieniać, tak czy siak pozostanę sobą, lecz po prostu czasem odnoszę wrażenie, że coś tu jest nie tak. Ale jak trzeba będzie to poczekam... 17-latek