O wejściu na lekkoatletyczną bieżnię i odważnym biegu z Duchem Świętym opowiada ojciec Stanisław Jarosz, proboszcz parafii św. Ludwika we Włodawie.
Czyli o trzech królach, trzech siostrach, siedmiu pasterzach i paru szpiegach szukających jednego żłóbka.
Z piłką do kosza potrafią wyczyniać cuda. Ale prawdziwe cuda dzieją się dopiero wtedy, gdy schodzą z parkietu.