Pod koniec życia Jan Paweł II powiedział podobno, że chciałby zobaczyć jeszcze dwa miejsca. Oba w Bieszczadach.
Nawigacja satelitarna, noktowizory i świetna organizacja. To nie wyposażenie komandosów, ale poczciwej pszczoły miodnej.
Największa wyspa świata jest zielona, chociaż skuta lodem. Noc trwa tam kilka miesięcy.
Skrywa tajemnicę tego, kto się pod nią chowa i na krótką chwilę pozwala stać się kimś innym.
Wszystkie orle godła są piękne. Niektóre wyjątkowo interesujące. Przypominają polskie symbole narodowe.
Rozmowa z Markiem Koprowskim, podróżnikiem, redaktorem "Gościa Niedzielnego"
Mieszkańców Gubbio terroryzował... wilk. Do czasu. Gdy przemówił do niego Franciszek z Asyżu, wilk stał się przyjacielem ludzi.