Martinez, lat 17
publikacja 16.08.2006 15:39
PUK, PUK. PROMIENIE SŁOŃCAPuk, puk. Promienie słońcaStukają do mojego okna.Przynoszą mi na śniadanieTen wczesny poranekŚwieży jak poranny chlebPosmarowany spokojem.I jeszcze śpiew ptaków...Idealny napój dla mych uszu.
Przyjaźń bez cukru