Jasnozielona piłka, figurka, gwiazdki na suficie – nic nadzwyczajnego. Wszystko zmienia się, gdy wieczorem gaśnie światło.
Nie potrzebują prądu, by świecić. Wystarczy „naładować” je światłem, by po chwili błyszczały zielonkawym blaskiem. To tak zwana fosforescencja. Czym różni się od fluorescencji, chemiluminescencji, bioluminescencji, elektroluminescencji czy fotoluminescencji?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.