nasze media MGN 05/2024

Jan Głąbiński

dodane 04.01.2023 09:42

Najpierw mundur, teraz habit

Nosiła mundur amerykańskiego marines, służyła w różnych zakątkach świata. W Afryce usłyszała głos Boga i… została albertynką.

Jadzia mieszkała w Suchem na Podhalu niedaleko Poronina – tam był jej parafialny kościół. Kiedy miała 13 lat, razem z rodzicami i rodzeństwem wyjechała do Stanów Zjednoczonych. „Za chlebem” – jak to się mówiło. Nie było łatwo… W Stanach Jadzia skończyła high school (odpowiednik polskiego liceum) jako jedna z dziesięciu najlepszych, ale postanowiła, że zanim zacznie studia, zrobi sobie przerwę i… wstąpi do amerykańskiej armii. Myślała, że to jej pomysł. Nie wiedziała, że taki plan już dawno miał dla niej Pan Bóg.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..