„Jesteś wojowniczką, jesteś silna, odważna. Kiedy to wszystko się skończy – wycałuję cię” – napisała 11-letnia Irene w liście do swojej mamy, pielęgniarki.
Wzruszający list dziew- czynki opublikował włoski portal Aleteia. Mama Irene pracuje w szpitalu w Senigallia na północy Włoch. Choć po pracy wracała do domu, musiała trzymać się daleko od swojej rodziny. Wszystko po to, by uchronić bliskich przed zarażeniem. Jak służba zdrowia i ich bliscy radzą sobie z koronawirusem? Czytajcie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.