Mieszkają na Wyspach, ale kochają Polskę. Biegle mówią po angielsku i po polsku. By służyć przy ołtarzu, pokonują dziesiątki kilometrów.
P o wizycie w Meksyku i Tan-zanii tym razem zapraszam was do Anglii, a dokładniej do Londynu, jednego z największych miast świata. Miejsca, gdzie swój dom znalazło wielu Polaków i wielu… ministrantów. Zresztą przekonajcie się sami. Poznajcie polskich ministrantów posługujących w Wielkiej Brytanii.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.