„Granice są w nas”  – Mieszko realizuje  swoje motto na każdym treningu
„Granice są w nas” – Mieszko realizuje swoje motto na każdym treningu

Mieszko pierwszy

Piotr Sacha

MGN 06/2016

publikacja 20.10.2016 15:56

Na palcu Mieszka obraca się piłka. A na tej piłce druga piłka. Kolejne dwie fruwają obok.

Mam na imię Mieszko – przedstawia się 23-latek. – Na drugie mam Gniewosz, a mój brat to Zawisza – dodaje. – Skąd w rodzinie tylu rycerzy? – pytam. – Moja mama uczy historii w gimnazjum – uśmiecha się Mieszko Włodarczyk, który, jak przystało na prawdziwego rycerza, stoczył wiele bitew… tyle że freestylowych. W takich bitwach zamiast miecza wystarczy piłka do koszykówki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..