nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 24.06.2015 22:00

Skrywane uczucia

Na początku roku szkolnego podobał mi się kolega z klasy, z wzajemnością. Niestety, mimo że chciał coś z tym zrobić, to brakowało mu odwagi, bo jest strasznie nieśmiały. Później jego uczucie chyba wygasło, ale nadal mnie bardzo lubił. Teraz się z nim oficjalnie przyjaźnię, często ze sobą gadamy i wracamy ze szkoły. Ale zdałam też sobie sprawę, jak bardzo go kocham. Kiedy podobała mu się nasza koleżanka z klasy (niestety bez wzajemności), pomagałam mu zwalczyć tą nieśmiałość i ją do niego przekonać. Chciałam, by był szczęśliwy, i nadal tego chcę. Tylko nie wiem, co zrobić. Próbowałam jak dotąd przez 6 miesięcy o nim zapomnieć, bez skutku. Teraz, gdy się przyjaźnimy, łatwiej mi to znieść, to mi wystarczy. Ale nie chcę ukrywać swoich uczuć. Planowałam ostatniego dnia szkoły powiedzieć mu co czuję, ale nie wiem, czy to dobry pomysł, bo ryzykowałabym zniszczenie przyjaźni. Nie wiem co robić, i proszę bardzo Panią o pomoc. 15-latka

Wszystko rozumiem. Można zaryzykować i powiedzieć prawdę, ale nie ręczę, czy to dobre rozwiązanie. Jako tradycjonalistka odradzam wyznanie! Ty tylko pogłębiaj przyjaźń, a jednocześnie dbaj, by nsię w Twoim towarzystwie dobrze czuł, byś go ceniła, chwaliła/ oczywiście,
bez przesady/, byś go czasami zaskoczyła swoim wyglądem itd. Czasami Twoje spojrzenie niech będzie nieco tajemnicze, zagadkowe, uśmiech
serdeczny. Ale czasami sprawdź jak reaguje na Twoje zainteresowanie chłopakami. Bywa tak, że chłopak nie dostrzega uroku dziewczyny, która jest blisko.
Moja rada jest prosta- cierpliwość. Pary, które wcześnie się łączą nie są trwałe. Często więc młodzi długo do siebie "dochodzą" i to wcale nie jest
złe. Ciesz się tym, że macie kontakt. Oczywiście, decyzja należy do Ciebie. Polecam powieści polskich autorek, które dobrze pokazują te właśnie
problemy. Są w każdej bibliotece np. Musierowicz "Opium w rosole" "Pulpecja" "Szósta klepka" ale też wiele innych.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..