Roraty w parafii pw. Wszystkich Świętych.
Ponad 100 dzieci regularnie uczestniczyło w tegorocznych Mszach św. roratnich w parafii pw. Wszystkich Świętych w Zakliczynie k. Myślenic (archidiecezja krakowska). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż rozpoczynały się one zgodnie tradycją o świcie, czyli o 6:30! Ani wczesne wstawanie, ani zła pogoda nie odstraszały dzieci, wręcz przeciwnie mobilizowały… Podobnie rodziców, którzy tak organizowali swój plan dnia, aby zdążyć i na roraty i do pracy. Czuwanie adwentowe samo w sobie niosło ze sobą dużo treści, natomiast program „Małego Gościa Niedzielnego” pt. uBoga droga – tyle masz, ile dasz był mapą, która pomagała w poszukiwaniu Jezusa, szczególnie przez najmłodszych. I tak też było w Zakliczynie…
Dzień po dniu uczestnicy rorat poznawali życie i duchowe dzieła kolejnych błogosławionych i świętych. Prowadzący te spotkania ks. wikary Damian Zając (wraz z towarzyszącym mu aniołkiem) opowiadał ciekawe historie oraz zadawał liczne pytania i zadania dzieciom, które niemal wszystkie wymieniał po imieniu. Wyjątkowym wydarzeniem była wizyta Świętego Mikołaja w kościele (a właściwie pomocnika Mikołaja, bo Święty mieszka w niebie), który widząc Adwentową Skarbonkę Dobroci pochwalił maluchy za ich ofiarne serca, gotowe pomagać biednym i chorym, w zamian zaśpiewał swoją piosenkę i rozdał mnóstwo słodyczy (co można zobaczyć na stronie www.parafiazakliczyn.pl – zapraszamy). A że "kto kocha, ten śpiewa" a "kto śpiewa, ten dwa razy się modli"… kilka dni później na roratach dzieci również zaśpiewały - tyle, że piosenkę Adama Szewczyka i Magdy Anioł pt. „uBoga droga”. W sobotę, na zakończenie wypełniania planszy Skarby niebieskie, zrobiono wspólne zdjęcie, które zapowiada podsumowanie, jakie będzie miało miejsce w czasie dwóch ostatnich spotkań adwentowych w poniedziałek i we wtorek. Jezus jest blisko… Boże Narodzenie tuż, tuż… Dziękujemy za Adwent i roraty. Dziękujemy Ojcu Świętemu Franciszkowi. Dziękujemy redakcji „Małego Gościa Niedzielnego”.
Do zobaczenia za rok!
Roraty w parafii pw. Wszystkich Świętych.
Ponad 100 dzieci regularnie uczestniczyło w tegorocznych Mszach św. roratnich w parafii pw. Wszystkich Świętych w Zakliczynie k. Myślenic (archidiecezja krakowska). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż rozpoczynały się one zgodnie tradycją o świcie, czyli o 6:30! Ani wczesne wstawanie, ani zła pogoda nie odstraszały dzieci, wręcz przeciwnie mobilizowały… Podobnie rodziców, którzy tak organizowali swój plan dnia, aby zdążyć i na roraty i do pracy. Czuwanie adwentowe samo w sobie niosło ze sobą dużo treści, natomiast program „Małego Gościa Niedzielnego” pt. uBoga droga – tyle masz, ile dasz był mapą, która pomagała w poszukiwaniu Jezusa, szczególnie przez najmłodszych. I tak też było w Zakliczynie…
Dzień po dniu uczestnicy rorat poznawali życie i duchowe dzieła kolejnych błogosławionych i świętych. Prowadzący te spotkania ks. wikary Damian Zając (wraz z towarzyszącym mu aniołkiem) opowiadał ciekawe historie oraz zadawał liczne pytania i zadania dzieciom, które niemal wszystkie wymieniał po imieniu. Wyjątkowym wydarzeniem była wizyta Świętego Mikołaja w kościele (a właściwie pomocnika Mikołaja, bo Święty mieszka w niebie), który widząc Adwentową Skarbonkę Dobroci pochwalił maluchy za ich ofiarne serca, gotowe pomagać biednym i chorym, w zamian zaśpiewał swoją piosenkę i rozdał mnóstwo słodyczy (co można zobaczyć na stronie www.parafiazakliczyn.pl – zapraszamy). A że "kto kocha, ten śpiewa" a "kto śpiewa, ten dwa razy się modli"… kilka dni później na roratach dzieci również zaśpiewały - tyle, że piosenkę Adama Szewczyka i Magdy Anioł pt. „uBoga droga”. W sobotę, na zakończenie wypełniania planszy Skarby niebieskie, zrobiono wspólne zdjęcie, które zapowiada podsumowanie, jakie będzie miało miejsce w czasie dwóch ostatnich spotkań adwentowych w poniedziałek i we wtorek. Jezus jest blisko… Boże Narodzenie tuż, tuż… Dziękujemy za Adwent i roraty. Dziękujemy Ojcu Świętemu Franciszkowi. Dziękujemy redakcji „Małego Gościa Niedzielnego”.
Do zobaczenia za rok!
Byłam niedawno na pogrzebie listonosza. Znałam go od dziecka. Pamiętam, jak przychodził do naszego domu… Tak, dobrze czytacie, przychodził, nie przyjeżdżał na rowerze albo innym pojazdem, przychodził z wielką, pękatą torbą pełną listów, zawiadomień i wezwań do różnych urzędów.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.