nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 29.11.2012 22:32

Koniec zabawy w starszych

Od pierwszej klasy miałam chłopaka. Siedzieliśmy nawet w jednej ławce. A teraz wszystko się rozsypało Niedawno zaczął rozmawiać z moją najlepsza przyjaciółką. Na szczęście wtedy go odzyskałam. Teraz cały czas gada z inną, a mnie olewa. A dziś usiadł z jeszcze inną. Nie wiem, co mam z tym robić. Bardzo chciałabym go odzyskać 12-latka

Jesteście młodzi, nie możecie teraz tworzyć poważnej pary. Chłopak z natury jest ciekawy dziewczyn, chce ich poznać wiele, zastanowić się, co go w której przyciąga najbardziej. Dziewczyny od najmłodszych lat chciałyby tworzy stały związek, bawić się w „dom”, jak we wczesnym dzieciństwie.Do bycia razem potrzebne są dwie chętne do tego osoby. Nic na siłę. Jeśli on czuje, że traktujesz go jak kogoś własnego, przypisanego do siebie, to tym bardziej ucieka. Raczej pokaż dobry humor, niezależność. Jedna z moich koleżanek jako 12 latka zaczęła przyjaźnić się z kolega, który potem  został jej chłopakiem, potem mężem. I powiedziała, że to wcale nie było takie dobre, że brakowało jej tego, co przeżywały koleżanki, ciągle zauroczone w innym koledze, przeżywające swoje afery sercowe. Rozumiem, że chciałabyś znowu z nim być. Ale jeśli on tego nie chce, to trudno. Poczuj się wolna, niezależna, dbaj o siebie, o swój rozwój, pokaż się klasie jako nowoczesna i niezależna dziewczyna. Wczesne chodzenie chłopaka i dziewczyny jest w zasadzie bardziej zabawą w dorosłych. Tymczasem dorosłymi będziecie bardzo długie lata. A młodym jest się krótko. Krótko ma się 12 lat i to się już więcej nie powtórzy. Dlatego korzystaj z przywilejów swojego wieku- mnóstwo śmiechu, wiele radości, niekończące sie rozmowy z koleżankami, wspólne wyprawy, gadanie bez końca.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..