Na dnie rzeki od setek lat spoczywają tony marmurów. Kilka ton już wydostano. A kto wie, co jeszcze czeka na wydobycie...
We wrześniu zanotowano w Warszawie najniższy w historii pomiarów, poziom wody w Wiśle – zaledwie około 60. centymetrów. Trudno to sobie wyobrazić, ale na środku Wisły, w pobliżu mostu Gdańskiego, woda sięgała zaledwie kolan pracujących tam ludzi. Czego szukali i co znaleźli? – opowiada „Małemu Gościowi” jeden z nich, pan Hubert Kowalski, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.