PAP

dodane 04.06.2012 08:47

Gdyby Euro było turniejem gospodarek...

Gdyby Euro 2012 było turniejem gospodarek i zwycięstwo zależało od ich kondycji i znaczenia, tryumfowałyby Niemcy pokonując w finale Anglię. Polska wyszłaby z grupy, ale w 1/4 finału uleglibyśmy naszym zachodnim sąsiadom - wynika z symulacji "Parkietu".

Gazeta giełdy uwzględniła nie tylko wyniki PKB z ostatnich kwartałów, ale też m.in. prognozy PKB na 2012 r., stopę bezrobocia inflację, stan finansów publicznych, jak również rolę państw w walce z kryzysem czy znaczenie rynków kapitałowych.

W ćwierćfinałach Dania wygrałaby z Rosją, jako bardziej nowoczesna i stabilniejsza gospodarka, z dużo większym PKB na mieszkańca; Anglia pokonałaby Irlandię, bo szybciej będzie się rozwijać, ma mniejsze bezrobocie i w lepszym stanie finanse publiczne; Niemcy tryumfowałyby nad Polską jako zdecydowanie silniejsza i nowocześniejsza gospodarka; a Włochy nie mają raczej szans ze Szwecją.

W półfinałach Anglia powinna zmiażdżyć Danię, a Niemcy Szwecję. Finał byłby więc piłkarskim klasykiem: Anglia-Niemcy. I choć pojedynek byłby dość wyrównany, to w gospodarce podobnie jak w futbolu "grają wszyscy, ale wygrywają Niemcy" (m.in. wielkością i znaczeniem gospodarki, PKB na głowę, sytuacją na rynku pracy).

« 1 »
  • Savonarola
    04.06.2012 16:08
    Jakby na to nie patrzec gospodarki krajow z dominujacym wyznaniem katolickim przegrywaja z tymi krajami ,ktore sie zreformowaly i uniezaleznily od Rzymu.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.