Mam nadzieję, że w połowie, czy pod koniec Adwentu mogę już zwracać się do Was per „Trąby Boże”. To znaczy, że każdy z Was choć raz czytał sam albo z rodzicami Pismo Święte. Przypominam, że Trąbą Bożą jest człowiek, który przemawia w imieniu Pana Boga.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.