Sahara, koczownicze plemiona Nomadów, egzotyczne Indie, Japonia, przylądek Canaveral, skąd startują rakiety kosmiczne. To, i jeszcze wiele innych miejsc i ludzi planuje odwiedzić Marek Kamiński, polarnik, zdobywca obydwu biegunów, razem z żoną i dwuletnią córką Polą. Projekt rodzinnej wyprawy dookoła świata Marek Kamiński nazwał „Baby on Board” – „Dziecko na pokładzie”.
– Tym razem wyrusza Pan z rodziną. Czy to będzie trudniejsza wyprawa?
Zdecydowanie tak. Bo trudno wszystko przewidzieć i do wszystkiego się przygotować. Tym bardziej że najważniejszą postacią tej wyprawy będzie nasza córeczka Pola.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.