nasze media Mały Gość 04/2024

Franciszek Kucharczak

|

MGN 12/2009

dodane 20.12.2011 11:07

Ręce do góry!

Dziwna rzecz – zastępy wojowników walczą ze wszystkich sił, ale zwycięstwo odnoszą dzięki temu, że ktoś inny wznosił za nich ręce do nieba. A przecież powinna była wystarczyć ich sprawność, bo byli dobrymi wojownikami.

Jozue, na polecenie Mojżesza, specjalnie ich wybrał. Jednak sprawność nie wystarczyła. Gdy Mojżesz, znużony, opuszczał ręce – przegrywali. To musiało się dać zauważyć, dlatego obserwujący z góry przebieg bitwy towarzysze Mojżesza podparli jego ręce.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..