Moja przyjaciółka ma niepraktykujących rodziców. Mówi, że chciałaby też chodzić na msze, ale jakoś jej to nie wychodzi. Chciałabym jej pomóc. Obie mamy dosyc daleko do kościoła, ja wychodzę w niedziele wcześniej, bo mam próby. Jak jej pomóc? 12-latka
Moja radosna i energiczna siostra zachorowała na depresję. Strasznie mnie denerwuje, bo rodzice skaczą przy niej, na mnie spadły wszystkie obowiązki. Nie mogę patrzeć, jak ona się wyleguje w łóżku, nic nie robi, nie dba o siebie. Nikogo nie obchodzi, że mam naukę itd Gimnazjalistka
W podstawówce dostawałam bardzo dobre oceny za wypracowania. W gimnazjum też. A teraz w liceum jest fatalnie, przeważają tróje. Może ja się do tej klasy nie nadaję? Licealistka
Jestem bardzo dobrą uczennicą. Niestety, nie radzę sobie z testami. Już po podstawówce napisałam gorzej niż średnio. W gimnazjum próbny test po I wypadł fatalnie. Gdy są testy to trzęsę się, nie potrafie się skupic. Już się boję, co zrobię za rok, gdy nie dostanę się do liceum. Drugoklasistka
Kolega z innej klasy spogląda na mnie w taki szczególny sposób. Nawet już nie ucieka wzrokiem, Ty na niego patrzę. Ale nie zagadał do mnie. Jak go ośmielić? Może zagadać na gadu? Gimnazjalistka
Tak się przez lata składało, że nie wyjeżdżałam nigdzie bez rodziców. A zbliża się ostatnia chwila, by to nadrobić. Lecz mam wiele obaw, bo szczególnie drażni mnie pijaństwo rówieśników i przesadna swoboda drażnią mnie. Na kolonie organizowane przez taty zakład jedzie wiele nieciekawych osób. 16-latka
Bardzo podoba mi się starszy kolega z III gimnazjum. Czasami mam wrażenie, że mi się przygląda, ale może to chodzi o którąś z koleżanek? Jak opanować nieśmiałość, zagadać do niego, a jeśli się uda, to o czym rozmawiać? Pierwszoklasistka z gimnazjum
Przeniosłam się do nowej szkoły. Jest świetnie, mam dużo koleżanek, ale większość dziewczyn przeklina i mówi brzydkie słowa. Często mówią tak przy mnie i przez to ja też zaczęłam tak mówić. Teraz nie mogę sobie z tym poradzić, po każdej spowiedzi staram się tak nie mówić. Proszę o pomoc. Nastolatka
Tyle lat przyjaźniłam się z jedną koleżanką, ale przyszła nowa i przyjaciółka straciła dla niej głowę. Spędzają razem całe przerwy, mają swoje sprawy, unikają mnie, więc się odsuwam. Bardzo mi smutno, czuję się zdradzona, opuszczona... 12-latka
Widzę, że z koleżanką z klasy i ulicy dzieje się coś złego. Nieustannie się uczy, coś przygotowuje i już o niczym innym nie można z nią porozmawiać. Nie chce nigdzie wyjść, bo nauka, a nawet nie poszła na niedzielną mszę i to drugi raz, bo stwierdziła, że tylko w ten sposób zdoła się przygotować. Zmartwiony kolega