28 Sierpnia 2014
Gabi Szulik,
Jest taki fragment w Księdze Izajasza w Piśmie Świętym, gdzie Pan mówi: „Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie” (Iz 49,15). Gdzieś tam w mojej głowie jest chwila, w której pierwszy raz te słowa usłyszałam. I pamiętam potem ten pokój w sercu: Bóg nigdy o mnie nie zapomni. Choćby wszyscy zapomnieli, On nie. Nie wiem, jak to możliwe – przecież Bóg te słowa mówi nie tylko do mnie.
więcej »
O hakach w pamięci, plastyczności mózgu i sałacie słownej mówi lekarz neurolog, prof. Grzegorz Opala.
wszystko z tej kategorii
Jak zapamiętać 1000 cyfr w 30 minut? – opowiada Marcin „Maskow” Kowalczyk
W tym roku Lusia i Wojtek nie pójdą 1 września do szkoły. Razem z rodzicami objeżdżają świat. Po drodze odwiedzają szkoły i swoich rówieśników.
Stoją na chodniku. Wyglądają jak stacja kosmiczna. Srebrne wypolerowane kopuły lśnią jak lustra w wesołym miasteczku. W środku na specjalnych rusztowaniach garnki i patelnie.
Piłkarze brazylijscy, schodząc z boiska, robią znak krzyża. Czasem, mimo zakazu FIFA, pokazują T-shirty z napisem „Należę do Jezusa”. A piłkarze z Niemiec?
Msza św. tylko w środę, a zbiórka na długiej przerwie. Tutaj ministranci zawsze są w pogotowiu… to znaczy w szkole.
Szkoła byłaby nawet fajna, gdyby się uczyć nie trzeba było – tak uważa wielu uczniów. Ja też tak uważałem, gdy się w szkole uczyłem.
Nie pokonał go świdrak okrętowiec, ale lekki podmuch wiatru. Przez ponad 300 lat leżał zapomniany na dnie zatoki.
Nie ma w niej ani grama stali. Jest wysoka na 111 m. Z jej szczytu przy dobrej pogodzie widać Tatry.
Pomiędzy rozgrzanymi kamieniami czai się nieruchomo splecione długie ciało. Pionowe źrenice obserwują okolicę. Co jakiś czas wysuwa z paszczy rozdwojony język.
A gdyby tak na serio pobujać w obłokach? Położyć się na pierzynie z chmur i popatrzeć na świat z góry? Czym są tak zmienne i kapryśne kłębowiska nieustannie przesuwające się na niebie?
Mięśni ma więcej niż ciało człowieka. Kręci się w cztery strony świata, to się wydłuża, to skraca. Mieści 10 litrów wody.
Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich. (Mt 18,15-20)
Skąd Bóg wie co nas trapi? A może są rzeczy, które są poza Jego kontrolą? Dlaczego często nie reaguje? Patrycja
Aktorkę, sportowca i profesora zapytaliśmy, co było w szkole najtrudniejsze do zapamiętania i jak sobie z tym radzili.
Najsłabszy staje na bramce! – każdy zna to zawołanie z podwórka. Potem zapada krępująca cisza.
Po każdym golu całuje córeczkę. Po meczu dzwoni do mamy. Ale kolejność ma zawsze taką samą: „Po pierwsze, Bogu dzięki”.
O meczach z tatą, mocnej stronie polskich siatkarzy i siatkówce – grze dla inteligentnych, opowiada Bartosz Kurek.