Mój przyjaciel ma niby dziewczynę, w której się podkochuje, ale rozmawiając ze mną wciąż się przytula, obejmuje. Bardzo mi na nim zależy, chciałabym kiedyś być z nim. Może mu się odmieni i spojrzy na mnie inaczej? Odrzucona
Karolina leżała na wznak. W zaciśniętej ręce trzymała chustkę z głowy, znak dziewczęcej czystości. Nieco dalej w lesie były porzucone buty i kurtka. Znaleziono ją po dwóch tygodniach. Miała tylko 16 lat.
Strzela gole piętą i tyłem głowy. A każdy mecz zaczyna... na kolanach. Dziękuje Bogu za grę i prosi o opiekę.
W tak dobrym towarzystwie znalazłam się pierwszy raz w życiu. Obok mnie święty Jan Maria Vianney. Podobnie jak ja – zakuty łeb albo – pisząc bardziej elegancko – zakuta głowa. Rzeczywiście, miał starannie uodpornioną na wiedzę głowę.
Od roku wykańcza mnie lenistwo. Gonią mnie terminy, a ja się nie mobilizuję, marnuję mnóstwo czasu. Obżeram się słodyczami, siedzę przy telewizji i komputerze. W pokoju mam bałagan. Tyle spraw mi umyka, martwię się tym! Załamana
Włochaty stwór zaczyna tupać łapkami i stroszyć ogon. Zaraz zaatakuje strasznym zapachem, więc lepiej nie wchodzić mu w drogę.
Jeśli nastolatków obdarzy się zaufaniem i obarczy dużą odpowiedzialnością, potrafią dokonywać cudów.
Moje przyjaciółki zarzuciły mi, że się wynoszę nad innych, że jestem dumna z markowych ciuchów, że palę. Powiedziały mi to w oczy, a ja je tak lubię. Gimnazjalistka