Japończycy uważają, że sumienie znajduje się w brzuchu. Dlatego dziwią się, gdy misjonarz, mówiąc o sumieniu, wskazuje na serce.
Jeden za pięciu, pięciu za jednego – razem służą w kościele, razem grają w klubie i razem pomagają w gospodarstwie.
Był jednym z najwspanialszych polskich dowódców, a żołnierze nazywali go „Bacą”.
Pobudka przed wschodem słońca. I potem 200 km kręcenia. Gdzie? W nieznane. Jak? Pod górkę i w deszczu. Po co? W intencji pokoju na świecie.
Co miesiąc układają kostkę Rubika – kto szybciej. Co tydzień strzelają gole – kto więcej. Codziennie przyjaźnią się ze św. Tarsycjuszem – kto mocniej.
Rozmowa z Beatą Polak, perkusistką
Otoczona lancami, w barwach 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich. Młodzi żołnierze jak co roku przybyli pokłonić się swojej Hetmance.
Pod starą gruszą opowiadała dzieciom o Panu Bogu. Grusza do dziś wydaje owoce. Tak jak Karolina.
Bunt Kozaków miał być łatwo zduszony. Okazało się, że największym wrogiem jest lekceważenie wroga.