Kawałek raju
„Gdy byłam mała, starsze dzieci zabierały nas czasami nad strumyk, który płynął pod fabrycznym murem. Była to dla nas, kilkulatków, niesamowita wyprawa. A szczególne wrażenie robiła nazwa tego skrawka zieleni. Majorka. Chciałabym wiedzieć, kto wpadł na taki pomysł. Dla nas to był raj, cudowne miejsce, pełne soczystej trawy i kryształowej wody.”