Po raz czwarty Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Kraśnika.
Nie pokonał go świdrak okrętowiec, ale lekki podmuch wiatru. Przez ponad 300 lat leżał zapomniany na dnie zatoki.
Dziś oficjalny początek wakacji. Nie zapomnijcie o naszym miesięczniku.