Frans Hals (1581–1666), „Małżonkowie Isaak Massa i Beatrix van der Laen”, 1622, Rijksmuseum Amsterdam
Piękny obraz, prawda? Jak Rembrandt coś namalował, to już namalował. Co? Mówicie, że nie Rembrandt jest autorem tego obrazu? No tak, ale czy ja coś napisałem o autorze tego obrazu? MGN 2011 04
Ładny obraz, prawda? Ja uważam, że bardzo ładny. Przykro patrzeć. Nie, nie dlatego przykro, że ładny. Dlatego, że namalował go zdolny artysta rosyjski pod koniec XIX wieku.
We wrześniu komentuje Franciszek Kucharczak, zwany też Frankiem fałszerzem, co tydzień na poważnie pisze w "Gościu Niedzielnym".
Nicolaes Maes (1634-1693), „Drzemiąca staruszka”, 1655
Ford Madox Brown (1821-1893), „Ostatnie spojrzenie na Anglię”, 1855
Któż z nas nie zna Alberta Edelfelta... Aha, nikt z nas go nie zna – no, może poza mną. No patrzcie, a taki wybitny malarz.
Caravaggio – znacie? Takie sobie, nie? Domy stare, uliczki wąskie…
W tym numerze dużo mówi się o drzewach. Czy mógłbym więc zająć się tu innym obrazem, niż takim, które przedstawia drzewo? Mógłbym. Ale nie zajmę się, bo akurat ten mi się podoba. MGN 2011 01
Edouard De taille (1848–1912), "Sen" 1888, Musée d’Orsay, Paryż