W szachy grają z zamkniętymi oczami. Niewidzialne pionki przesuwają po niewidzialnej szachownicy.
Rozmowa z ojcem Antonim Dudkiem, franciszkaninem z Góry Nebo
Cztery godziny dziennie. Przez siedem dni w tygodniu, przez dwanaście miesięcy. I tak przez całe życie.
W czasie I wojny światowej zginęło 10 milionów ludzi. W II wojnie światowej zginęło 55 milionów ludzi. A w XX wieku i w pierwszych kilku latach XXI wieku zginęło 1 miliard dzieci nienarodzonych. Nieprawdopodobne?! Przerażające?! Ale to jest prawda!
Najpierw były żmudne lekcje łaciny, a potem pierwsze zauroczenie liturgią. Poznajemy historie czterech ministrantów, dziś ordynariuszy polskich diecezji.
Na ołtarzu stoi Najświętszy Sakrament. Przed Nim grupka chłopców myje sobie nawzajem nogi. Wielki Czwartek? Nie, zwykła sobota, zbiórka ministrantów.
Michasia przyszła wczoraj ze szkoły z poleceniem, by ustawiać w ogrodach i na skwerach różne poidełka z wodą dla ptaków i pilnować, by nigdy nie były puste, uzupełniać je o świeżą wodę. Hm, czy to faktycznie potrzebne?
Jest lektorem, chodzi do trzeciej klasy technikum elektronicznego. W przyszłości chciałby zostać stewardem. Zawsze będzie ministrantem.