Pięciu chętnych, minuta modlitwy dziennie i… „uprosisz wszystko”. – Tak obiecał Pan Jezus – przypominają uczniowie z koła koronkowego.
Blisko 1700 "główek" wykonał piłką Michał Kazimierz Stryszowski z parafii w Rzeszotarach koło Krakowa w czasie modlitwy różańcowej na boisku sportowym.
Zaczęło się od czwórki dzieci teraz spotkać ich można na całym świecie.
Wraz z grupką dziećmi w minionym roku przeżywaliśmy piękne Roraty z materiałami ulubionego "Małego Gościa".
Różaniec jest trudną modlitwą, ale uczyli się jej od dziecka. O tym jak pomogły im Dziecięce Koła Różańcowe opowiedzieli już dorośli ich członkowie.
Do Lelowa koło Częstochowy przyjechali Żydzi z całego świata
Rozmowa z Magdaleną Buczek, założycielką Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci