Kard. Stanisław Dziwisz przekazał Węgrom osobisty brewiarz papieża Jana Pawła II. - To była dla mnie wzruszająca chwila i wielka niespodzianka - powiedział KAI metropolita Budapesztu, kard. Peter Erdö.
8 czerwca 2013 r. V Ogólnopolska Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie
Choć nieludzko zmęczony, Papież jak zwykle poszedł do kaplicy i długo się jeszcze modlił. Gdy wreszcie wyszedł, jedna z zakonnic powiedziała zatroskana: „Martwimy się o waszą świątobliwość”. – Ja też się o nią martwię – uśmiechnął się Papież.
30 kwietnia 2011 r. w Twardogórze już po raz 31. rozpoczęła się Pielgrzymka Służby Liturgicznej do sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych.
Słynny fotograf papieski Arturo Mari po śmierci Jana Pawła II przyjechał kiedyś do Polski. Spotkał się między innymi z grupą uczniów. – Siedzieli przede mną – opowiadał Arturo Mari – patrzyli na mnie szczerymi oczami, a ja w pewnej chwili zorientowałem się, że pośrodku zostawili wolną przestrzeń. Tak, jakby usiedli wokół jakiejś osoby. Powiedziałem im o tym, co właśnie pomyślałem. Że w tym miejscu, pomiędzy nimi jest teraz Papież. I że wciąż żyje wśród nas. I tak chyba jest.
Rozmowa z Krzysztofem Ziemcem, który specjalnie dla Czytelników Małego Gościa Niedzielnego, nagrał książkę Pawła Zuchniewicza pt. „Z pamiętnika papieskiego Anioła”.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Papież cieszył się na podróż do Polski. A Polacy? Początkowo nie wierzyli, że to możliwe, by Ojciec Święty odwiedził kraj, w którym rządzą komuniści.