Moja przyjaciółka- 13 lat- przeżyła zawód miłosny. Straciła chęć do życia, pali, pije. Z wesołej dziewczyny stała się ponura, zrezygnowana, smutna. Jej rodzice nic nie wiedza, wogóle mało kto coś zauważył, ale ja wiem i martwię się. 14 latka
Lubię matematykę, jestem w niej dobra, więc mam mnóstwo koleżanek. Tylko, że to są koleżanki przed sprawdzianem, przed pytaniem. Potem nie nie znają, lekceważą, wyśmiewają. Mam tego dość. Proszę o pomoc. Matematyczka
Zaraziłam się czytaniem od koleżanki w piątej klasie. Zaczęłyśmy od "Pana Samochodzika"- (Zbigniew Nienacki - do 16. tomu). Potem były dzieje Tomka Wilmowskiego w serii książek Alfreda Szklarskiego (pierwsza cz. "Tomek w krainie kangurów", części jest 9, ostatnia skończona przez przyjaciela, Szklarski zmarł przedwcześnie).... Nastolatka
Nawiązałem kontakt z koleżanką z podstawówki, która mi się podoba, ja jej też. Ona jest śmiała i otwarta, chce się spotkać, ja mam obawy. Czasami się zacinam, jąkam, szczególnie, gdy mi zależy. Obawiam się, że głupio wypadnę... 15-latek
Jej opisy na Gadu-Gadu nawiązują do śmierci. Twierdzi, że ja nie chcę jej pomagać i robię to tylko z litości. Na początku podobała mi sie ta pomoc, ale teraz denerwuje mnie to, że ona próbuje mi wciskać takie rzeczy... Przyjaciółka
Sylwestra spędziłam z grupą koleżanek. Chociaż sobie obiecałam, że nie tknę alkoholu, to dałam się namówić, wypiłam kilka kieliszków szampana i drinka. Nie smakowało mi. Męczą mnie wyrzuty sumienia i ból głowy. Koleżanki i tak wypiły więcej i były pijane. 14-latka
Jedna z koleżanek naszej paczki ma kłopoty rodzinne. Zaczęła się ciąć i zaszokowała nas tym. Czuję, że to nie jest mądre, ale zupełnie nie wiem, jak jej o tym powiedzieć, w jakim tonie, by sobie czegoś nie zrobiła. Mam wrażenie, że robi to na pokaz. Gimanzjalistka
Od października postanowiłyśmy z Anką (taka moja kumpela z osiedla) chodzić na nabożeństwa różańcowe. Tak naprawdę, to wcale mi się nie chciało.
Moje koleżanki w klasie uważają się za bardzo nowoczesne. Wyśmiewają mnie, że chodzę do kościoła, że się modlę, że nie uznaję pewnych zachowań, jestem niemodnie ubrana, zaniedbana. Jestem samotna i smutna.. Odrzucona
Bardzo się cieszę, gdy piszecie swoje komentarze do listów Waszych rówieśników. Oto uwagi stałej czytelniczki, za której świadectwo i przemyślenia dziękuję. Chętnie poznam Wasze opinie, piszcie, z góry dziękuję. Iza Paszkowska