MOJA CÓRKO, BYŁAŚ MI WIERNA

Żyła kiedyś osierocona dziewczynka. Wychowywała ją macocha. Jednego dnia przyszły do niej koleżanki, mówiąc: "Chodź z nami. Idziemy do Imany prosić, aby dał nam piękne zęby". Dziewczynka poprosiła macochę o pozwolenia. Na próżno!

Trzy lekcje Matki Teresy

„Nigdy nie zajmuję się tłumami, lecz jedną osobą. Gdybym spojrzała na tłumy, nigdy bym nie zaczęła".

Gęś

Jeśli komuś zdarzyło się nazwać kogoś „głupią gęsią”, to niechaj wie, że dla starożytnych Rzymian gęś była „mądrzejszą od psa obrończynią domu” (Owidsiusz) To właśnie oswojone gęsi świątynne podniosły alarm i ocaliły w ten sposób Rzym zaatakowany przez Galów.

GŁOWA DO GÓRY!

Lew (Panthera leo)

Z lwami związane jest wiele wierzeń. Że śpią z otwartymi oczami; że lwiątka leżą martwe, do chwili aż ich władca tchnie w nie życie; że lew ogonem zaciera ślad za sobą.

MOJA GÓRSKA WĘDRÓWKA

Wydawać by się mogło że decyzja pójścia do zakonu to pewien rodzaj zamknięcia , braku wolności i może z pozoru tak to czasem wygląda. Dla mnie jednak od początku była to droga ku większej wolności, a tym samym ku większemu szczęściu i miłości tej bezinteresownej.

WEEKEND Z AFRYKĄ

Po raz pierwszy usłyszałam o Siostrach Białych podczas mojego pobytu w Anglii. Spotkałam tam dziewczynę, która była u Sióstr i z niezwykłym podziwem o nich opowiadała.

MOJA DROGA

Pierwsze myśli o życiu zakonnym i misyjnym pojawiły się gdy miałam 16 lat. W moim sercu zrodziło się pragnienie poznania Boga i przybliżenia się do Niego.

PYTANIE O POWOŁANIE

Wiele osób stawia mi pytanie, dlaczego wybieram Afrykę, dlaczego chcę tam pojechać i pracować? Dla mnie to jest trudne pytanie, na które nie jestem w stanie odpowiedzieć do końca. To tak jakbym zapytała jakieś małżeństwo, dlaczego zakochali się w sobie!

OBLACI NA MADAGASKARZE

Drogi są nieprzejezdne nawet dla silnych samochodów, które po prostu grzęzną w gliniastej mazi. Misjonarze wyruszają zatem do wspólnot pieszo, przeprawiają się przez rzeki i wzgórza.