Jezus dotknął się mar i rzekł: „Młodzieńcze, tobie mówię, wstań!”.(ŁK 7,14) Pan Jezus dotknął noszy zmarłego młodzieńca, jakby chciał wziąć na siebie jego śmierć, jakby zapowiedział, że umrze za wszystkich, którzy chcą żyć.
Skrywa tajemnicę tego, kto się pod nią chowa i na krótką chwilę pozwala stać się kimś innym.
Dziś polska reprezentacja najczęściej podróżuje samolotem. 100 lat temu piłkarze na mecz do Budapesztu pędzili pociągiem trzeciej klasy.
Drzwi ze Stoczni Gdańskiej, fragmenty dekoracji kamienic z czasów potopu szwedzkiego czy pianino, na którym niemiecki oficer zagrał… „Mazurka Dąbrowskiego”.
Rzekł Mu wtedy diabeł: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem”.(ŁK 4,3) Cuda spełniane na zlecenie diabła to cudactwa.
Wieża z kości słoniowej? Dom złoty? Niektóre wezwania z Litanii Loretańskiej od dziecka mnie zadziwiały. Dlaczego Maryję nazywamy wieżą lub domem? O co tu właściwie chodzi?
Jest takie miejsce, gdzie nikt niczego bardziej nie pragnie, niż czcić i kochać Najwyższego, gdzie wszyscy są szczęśliwi, wszyscy są wzajemnie wobec siebie życzliwi. Myślicie, że to niebo? – To więcej niż niebo: to Korea Północna.
Przed wyborem na papieża chodził w pocerowanej sutannie. Jako papież zdołał przekonać największych władców do wspólnej obrony chrześcijaństwa przed islamem.
Już 50 lat krąży w kosmosie. Na pokładzie ma aluminiową tabliczkę, a niej wiadomość od ludzi do inteligentnych istot. Czy spotka kosmitów? Czy przeczytają wiadomość od Ziemian?
Hrabia Mirabeau wrócił do domu zmęczony po całym dniu obrad. Właśnie dziś złożył wniosek, żeby zniesione zostały w rewolucyjnej Francji wszelkie tytuły, zwłaszcza szlacheckie. Zgromadzenie uchwaliło to zarządzenie jednogłośnie.