Odnotowuje je sejsmograf... I jeszcze kibice Barcy.
Real Madryt pokonał Barcelonę 3:1 w meczu 9. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii. Było to 229. w historii "el Clasico" i 92. zwycięstwo "Królewskich". Ekipa z Katalonii wciąż jest liderem, ale ma już tylko punkt przewagi nad odwiecznym rywalem.
Piłkarze Realu Madryt zdobyli Puchar Hiszpanii po raz 19. w historii. I to ich autobus, a nie Barcelony, triumfalnie jechał przez miasto.
Lionel Messi strzelił wczoraj trzy bramki w meczu z Viktorią Pilzno. W sumie dla FC Barcelony zdobył już 202 gole.
Chłopcy z Ursynowa, Targówka czy Tarchomina trenują jak ich rówieśnicy w Barcelonie. Noszą te same koszulki. I słuchają wskazówek, jakich dawniej słuchali Messi i Iniesta.
Mina Luisa Suareza po strzelonym golu mówi wszystko: Koniec zimy, powrót piłki.
Najpierw Ronaldo strzelił do bramki Tottenhamu, potem Messi pokonał bramkarza Olympiakosu. Wynik 110:97.