wyszukiwanie zaawansowane > WYSZUKIWANIE | 1337 | WYNIKÓW
Inaczej traktowana
Czuję, że ksiądz mnie nie lubi. Poprosiłam o rozmowę, ale nie przyjął moich uwag. Zazwyczaj nie przejmowałam się tym, co inni mówią lub myślą, poza tymi, którzy byli dla mnie autorytetami. Mam wrażenie, że przez jedną osobę, z której zdaniem się liczyłam, stałam się niepewna i wystraszona. Przestałam mówić co myślę, być radosna i całkowicie otwarta.
Licealistka
Zagubiona w sobie
Mam 12 lat. Ostatnio zagubiłam się w sobie, moje życie straciło sens. Kłócę się z siostrą, z rodzicami. Nie cieszą mnie dobre oceny, staram się opuścić w nauce, robię błędy na sprawdzianach. Nie mam bliskiej przyjaciółki, mama śmieje się, że przynudzam i za bardzo użalam się nad sobą. To nie może być tylko sprawa dojrzewania, że nie lubię siebie. Zagubiona
Potrzeba zmiany
Mam sporo koleżanek, ale to nie są przyjaciółki. Wiem, że to moja wina, bo jestem cicha, spokojna, małomówna, nie maluję się, nie witam się z krzykiem i piskiem, nie przepadam za imprezami. No i pewnie dlatego nikomu na mnie nie zależy, żaden chłopak się o mnie nie starał. Jestem z tego powodu coraz bardziej smutna i tym chyba innych bardziej odstraszam. Chcę się zmienić, ale nie wiem, jak się za to zabrać.
Licealistka
Pretensje do radosnych
Bardzo chcę żyć zgodnie z Bożymi nakazami. Nie wiem dlaczego, ale wesołe zachowanie różnych osób wydawało mi się niewłaściwe. Miałam do nich pretensje, że za dużo się śmieją, że tak nie można, szczególnie na spotkaniach oazowych. Mocno jednemu wesołkowi dokuczyłam. Potem zastanowiłam się, doszłam do wniosku, że to błąd, przeprosiłam. Ale mam mętlik w głowie.
Nastolatka
