Skandaliczne zachowanie
U mnie w klasie jest taka koleżanka, której nikt nie lubi. Też jej nie lubiłam (tak na prawdę nie wiem dlaczego). Dopiero później zrozumiałam, że koleżanki mówią same kłamstwa. Więc jej nie dokuczałam, ale nie wiedziałam, jak jej bronić. Teraz jest jeszcze gorzej. Dziewczyny ją wyzywają, zaczepiają i oskarżają o wszystkie głupoty, których nawet nie zrobiła. Czasem pytają się mnie, czy ją lubię. Nie wiem, jak im wyjaśnić, że ją lubię, żeby mnie też nie znienawidziły. Kiedy mnie pytają, nic nie odpowiadam, tylko odchodzę. Tylko moja najlepsza przyjaciółka mnie popiera. W szkole było kilka tematów o tolerancji. I wtedy wszyscy mówią, że wszystkich trzeba szanować. A jak przyjdzie co do czego, to zachowują się dokładnie odwrotnie.
Nastolatka