Szantaż emocjonalny
Mamy problem z przyjaciółką, która "wymyśla problemy”. Jej tata zmarł , gdy była malutka, do tej pory boryka się z brakiem ojca. W szkole i przy ludziach, nawet jak jesteśmy same, śmieje się, wygłupia i nie robi nic wskazującego na jej złe samopoczucie. Mimo to katuje nas SMS-ami o niskiej samoocenie, chorobie, która jest raczej wymyślona, o tym, że świat jest zły, że nie ufa ludziom, ktoś ją zranił, choć nigdy nam nie mówi, kto to zrobił. Czasem szantażuje nas groźbą samookaleczeń lub samobójstwa. Nie przemawiają do niej logiczne argumenty.Tracimy cierpliwość i zaufanie.
14-to latki