Czy tylko straszą?
W tym roku szkolnym, doszedł do mojej klasy pewien chłopak. Z początku denerwowało mnie, że się przechwala i wszędzie musi być pierwszy. Teraz nawet go polubiłam. Jednak mało kto w klasie go lubi. Dowiedziałam się, że
chłopcy z mojej klasy chcą do niego podejść i porządnie go zbić. Powiedziałam to koleżance, ale ona nawet się tym nie przejęła. Ponieważ ta wiadomość nie jest to pewna, więc na razie nie robię nic.
Piątoklasistka