Po pierwsze, jest turniej. Po drugie, gra drużyna. Po trzecie, nikt nie podejrzewa, że ona zwycięży. I najważniejsze, po czwarte, ta drużyna zwycięża lub jest o włos od zwycięstwa.
22 stycznia 1506 roku do Rzymu przybyła Gwardia Szwajcarska. Poza nią, papieża mieli jeszcze kilka innych oddziałów.
Najpierw Ronaldo strzelił do bramki Tottenhamu, potem Messi pokonał bramkarza Olympiakosu. Wynik 110:97.