Skarbulki moje kochane, pewnie wiecie, że rozpoczęty niedawno 2024 rok jest rokiem przestępnym, co oznacza, że luty będzie miał nie 28, a 29 dni! Wspaniała wiadomość, prawda? Taka sytuacja zdarza się raz na 4 lata. To jak prezent, którego się nie spodziewaliśmy, ale też okazja, żeby przeżyć ten dzień w wyjątkowy i pożyteczny sposób. Oczywiście mam na to kilka pomysłów!
PO PIERWSZE…
Uporządkuję przestrzeń wokół siebie! A przynajmniej spróbuję uporać się z szufladą, która od jakiegoś czasu się nie domyka… Święty Ireneusz mawiał: „Gdzie ład, tam i harmonia; gdzie zaś harmonia, tam odpowiedni na wszystko czas; gdzie zaś odpowiedni czas, tam pożytek”.
PO DRUGIE…
Będę nadrabiać książkowe zaległości! Francuski filozof Kartezjusz uważał, że „czytanie dobrych książek jest niczym rozmowa z najwspanialszymi ludźmi minionych czasów”. Ach, jak bardzo się z nim zgadzam! Dlatego zachęcam Was do czytania lektur szkolnych, ale też innych książek, które od dawna czekają, żeby je „przewietrzyć”.
PO TRZECIE…
Zaparzę sobie dobrej zimowej herbaty, która jednocześnie może być pysznym deserem. Żeby zrobić taki napój, wystarczy do czarnej lub zielonej herbaty dodać plasterek pomarańczy, łyżeczkę miodu lub soku malinowego, odrobinę cynamonu i kilka goździków oraz… pokrojone w kosteczkę jabłko. Brzmi wspaniale, prawda? Ale wiecie co… może nie warto czekać aż do 29 lutego i zacząć robić to wszystko już dzisiaj? ☻