Ubogi Jezus
Jezus przez całe swoje życie, nigdy niczego nie miał. Ale tylko pozornie, bo tak naprawdę miał dla nas zbawienie, czyli WSZYSTKO. I to nie dla wybranych, ale dla każdego, kto potrzebuje Boga. Dlatego, kiedy pojutrze przyjdziemy powitać Narodzonego Jezusa złożonego w żłobie, pamiętajmy, że chociaż przyszedł do nas jako dziecko, chociaż narodził się w stajni, chociaż Maryja złożyła go na sianie, to tylko po to, żeby mógł być bliżej nas, żebyśmy przyjęli to, co nam przyniósł, czyli zbawienie.
Ubogi Jezus
Jezus przez całe swoje życie, nigdy niczego nie miał. Ale tylko pozornie, bo tak naprawdę miał dla nas zbawienie, czyli WSZYSTKO. I to nie dla wybranych, ale dla każdego, kto potrzebuje Boga. Dlatego, kiedy pojutrze przyjdziemy powitać Narodzonego Jezusa złożonego w żłobie, pamiętajmy, że chociaż przyszedł do nas jako dziecko, chociaż narodził się w stajni, chociaż Maryja złożyła go na sianie, to tylko po to, żeby mógł być bliżej nas, żebyśmy przyjęli to, co nam przyniósł, czyli zbawienie.
Te słowa usłyszeli młodzi, którzy w środku tegorocznego lata przyjechali do Rzymu. Nie, nie na wycieczkę, ale na pielgrzymkę. Wiecie pewnie, że trwa Rok Jubileuszowy 2025 związany z narodzinami Pana Jezusa i że wierzący z całego świata przyjeżdżają do Rzymu, gdzie znajdują się groby: św. Piotra, naszego pierwszego papieża, św. Pawła oraz pierwszych męczenników, którzy zginęli za wiarę w Jezusa (pisaliśmy o tym w marcowym numerze).
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.