nasze media MGN 11/2024
dodane 02.10.2009 12:28

15 października BŁ.WŁADYSŁAW Z GIELNIOWA

Patron Warszawy,
Polski i Litwy

Rodzice, choć byli biednymi mieszczanami, posłali Marcina (takie imię dostał Władysław z Gielniowa na chrzcie) do szkoły parafialnej. A ponieważ był pilny i zdolny, postanowili kształcić go dalej. Chłopiec najpierw uczył się w szkole parafialnej przy kościele Mariackim w Krakowie, a potem zapisał się na Akademię Krakowską, gdzie zaprzyjaźnił się m.in. ze św. Szymonem z Lipnicy. Nie skończył jednak studiów, bo – podobnie jak Szymon z Lipnicy – zafascynowany Janem Kapistranem, który w tamtym czasie przebywał w Krakowie, zapragnął jak najlepiej służyć Bogu i postanowił wstąpić do franciszkanów bernardynów. Tam otrzymał zakonne imię Władysław. Podobnie jak św. Franciszek z Asyżu, Władysław z Gielniowa głosił proste, zrozumiałe i pobożne kazania. To było ważne, bo często słuchali go ludzie, którzy nie umieli czytać ani pisać. Dla nich ułożył np. rymowane dekalogi, by szybciej zapamiętali podstawowe prawdy wiary. Sam Władysław prowadził bardzo surowe życie. Spał zaledwie kilka godzin na lichym sienniku, przykryty tylko własnym habitem. Jeśli pielgrzymował, to boso, jadł tylko to, co użebrał. A przed ważnymi obowiązkami zawsze szedł do kościoła i długo się modlił. Wiedział, że bez pomocy Bożej nic nie potrafi zrobić. Bardzo kochał i współczuł Chrystusowi cierpiącemu. Jego relikwie spoczywają w kościele św. Anny w Warszawie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..