W Visby, stolicy szwedzkiej wyspy Gotlandia, zorganizowano tydzień średniowieczny. Miłośnicy tej epoki w tym roku przybyli na bałtycką wyspę aż z 11 krajów, w tym z Polski.
Na czas festiwalu, Visby, które w średniowieczu przeżywało swój rozkwit, powraca do dawnej świetności. Brukowanymi uliczkami, przy dźwiękach dzwoneczków spacerują kupcy, rycerze, mieszczki i mnisi. W stroje z epoki przebrane są całe rodziny nie wyłączając niemowląt, a w czapeczki z dzwoneczkami właściciele ubierają nawet swoje psy. Przypadkowy turysta ma wrażenie, że nagle przeniósł się o kilkaset lat wstecz i wyróżnia się zbyt współczesnym strojem.
Ale tydzień średniowieczny to nie tylko przebranie, lecz cały styl życia. Uczestnicy festiwalu mieszkają w specjalnych namiotach, przyrządzają posiłki w saganach nad ogniskiem, zajadają się dziczyzną i pieczonymi jabłkami. Wieczorami zbierają się, by obejrzeć popisy tancerzy z ogniem i wysłuchać bardów opowiadających sagi.
Wśród stałych atrakcji tygodnia średniowiecznego są oczywiście turnieje rycerskie i zawody łuczników, a w przerwach występy błaznów. Wszyscy chętni mogą także zakosztować kąpieli w drewnianej balii, ustawionej tuż nad brzegiem morza.
«
‹
1
›
»